Dziesiątki Pakistańczyków zebrało się we wtorek (02.07) w Karaczi na południu Pakistanu, by protestować przeciwko skazaniu na śmierć chrześcijanina oskarżonego o bluźnierstwo.
Wiec odbył się dzień po ogłoszeniu przez sąd w Sahiwal wyroku śmierci na Ehsana Shana po uznaniu go za winnego udostępniania w mediach społecznościowych „treści nienawistnych” wobec muzułmanów. Prawnik Shana, Khurram Shahzad, powiedział w poniedziałek, że złoży apelację od wyroku.
W sierpniu 2023 roku grupy muzułmanów spaliły dziesiątki domów i kościołów w mieście Jaranwala w Pendżabie, ponieważ do mieszkańców doszły słuchy, że dwóch chrześcijan zbezcześciło Koran. Obaj mężczyźni zostali później aresztowani.
Shan nie brał udziału w profanacji. Został jednak oskarżony za opublikowanie zniszczonych stron Koranu na swoim koncie na TikToku. Na wtorkowym wiecu w Karaczi chrześcijański przywódca Luke Victor wezwał do uwolnienia Shaha. Zażądał także podjęcia działań przeciwko osobom zaangażowanym w palenie kościołów i domów chrześcijan w Jaranwali.
Przeczytaj również: Deni Avdija zamienia Washington Wizards na Portland Trade Blazers