Przywódca Iranu Ali Chamenei uważa, że wpływy Stanów Zjednoczonych na Bliskim Wschodzie maleją. Chamenei stwierdził w obecnym tygodniu, że obecna wojna z Izraelem zakłóciła cele USA w regionie.
Irański przywódca uważa, że „wieloletnie ambicje Stanów Zjednoczonych, by zdominować region, zostały podważone”. Dodał również, że „Stany Zjednoczone nie mają teraz innego wyjścia, jak tylko wycofać się z regionu”.
Chamenei wyjaśnił, że Iran nie organizuje każdego ataku, ale raczej je wspiera. Jest to dyskusyjne, gdyż istnieją dowody na to, że Iran wyraźnie koordynuje te działania. „Oczywiście, że bronimy ruchu oporu. Wspieramy grupy oporu tak bardzo, jak możemy” – powiedział Chamenei, zaznaczając jednak, że grupy działają samodzielnie.
„Reżim syjonistyczny zostanie pokonany niezależnie od tego, czy wydostanie się z Gazy, czy nie” – powiedział Chamenei.
Przeczytaj również: Nowy izraelski serial „Jak bracia” trafi na Netflixa 18 kwietnia
